Wojna na Ukrainie: Radary, MiG-31… Ukraina wyrządza ogromne szkody rosyjskiej bazie wojskowej

W nocy z 17 na 18 grudnia ukraińskie drony zaatakowały bazę lotniczą Belbek na Krymie, niszcząc MiG-31 i kilka rosyjskich systemów radarowych. Straty materialne szacuje się na 200 milionów dolarów.

Podczas gdy Unia Europejska podjęła w piątek, 19 grudnia, decyzję o przekazaniu 90 milionów euro na wsparcie Ukrainy, siły Kijowa nadal zyskują przewagę na froncie militarnym. W środę wieczorem ukraińskie drony zaatakowały bazę lotniczą Belbek niedaleko Sewastopola na Krymie , półwyspie okupowanym przez Rosję od 2014 roku, który stał się ważnym punktem strategicznym konfliktu . Ta baza jest szczególnie wrażliwa, ponieważ przechowuje najwyższej klasy sprzęt wojskowy, jak podkreślił L’Indépendant .

Według analizy ekspertów i zdjęć krążących w mediach społecznościowych, w ataku uszkodzony został MiG-31 , samolot przechwytujący „przeznaczony do przechwytywania i niszczenia celów powietrznych na średnich i dużych wysokościach ”, donosi portal Militarnyi. Ucierpiały również inne rosyjskie instalacje. Należą do nich dwa radary dalekiego zasięgu Nebo-SWU , dwa radary 92N6 oraz Pancyr-S2 wyposażony w pociski ziemia-powietrze, które obecnie są podobno niesprawne.

Wojna na Ukrainie: Niemcy dostarczą Kijowowi wydajne pociski rakietowe AIM-9 Sidewinder