Czy kiedykolwiek stałeś pod wierzbą i czułeś, że cię rozumie? Drzewa mają w sobie dziwną, ludzką cechę – ich łagodne starzenie się, ich wznoszące się gałęzie, ich cichą odporność. Ta ilustracja oddaje tę ideę i pięknie ją rozwija.
Koronę drzewa tworzą profile ludzkich twarzy – każda odrębna, każda w milczeniu obserwująca. Niektóre wydają się spokojne, inne zatroskane, a jeszcze inne pogrążone w myślach. To tak, jakby drzewo było zbudowane z opowieści, wspomnień lub ech przeszłości. To nie tylko sprytna iluzja artystyczna; to przesłanie: natura nas obserwuje, zostawia po sobie ślady i w osobliwy sposób odzwierciedla, kim jesteśmy.
Odpowiedź:

