Co się dzieje podczas zabiegu rinoplastyki?
Chirurg sfotografuje i zbada Twój nos ze wszystkich stron, również od wewnątrz. Morphing da Ci dobry obraz możliwości: kształt jest symulowany na zdjęciach z przodu i profilu, lub na komputerze z wykorzystaniem oprogramowania 2D lub 3D. Chirurg wyjaśni Ci zabieg, który najczęściej przeprowadza się w znieczuleniu ogólnym, oraz proces rekonwalescencji. Może zdecydować się na zmianę kształtu nosa techniką zamkniętą, wykonując nacięcia przez nozdrza, lub techniką otwartą, która pozostawi niewielką bliznę u podstawy nosa i na nozdrzach, jeśli są one również objęte zabiegiem. W rzadszych przypadkach może być konieczna korekcja podbródka. Nie wahaj się zasięgnąć drugiej opinii. Zaplanuj pozostanie w domu przez dwa tygodnie i używaj dobrego, kryjącego makijażu.
„Czułam się świetnie w noc operacji. Przez jeden dzień trzymałam kilka pasemek włosów w nosie, a tydzień później zdjęli mi opatrunek” – mówi 27-letnia Sarah, która przeszła operację sześć miesięcy temu. „Miałam trochę obaw, ale od razu wiedziałam, jaki będzie efekt. Oczy miałam opuchnięte i siniaki przez miesiąc. To część procesu; starałam się to ukryć, jak tylko mogłam. Nadal nie czuję w 100% nosa, ale nie bolało. To naprawdę dobrze zrobione! Ludzie, którzy nie wiedzą, że miałam operację, pytają mnie, co zrobiłam z włosami…”
Czy ultradźwiękowa rynoplastyka jest lepsza?
Testowana przez dwa lata, zostanie zaprezentowana na kongresie Francuskiego Towarzystwa Chirurgii Plastycznej, Rekonstrukcyjnej i Estetycznej w grudniu. „Polega ona na przekształceniu kostnej części nosa za pomocą instrumentów ultradźwiękowych mniejszych niż tradycyjne narzędzia” – wyjaśnia dr Olivier Gerbault, chirurg plastyczny. Zaleta?
„Jesteśmy bardziej precyzyjni, co zmniejsza ryzyko złamania kości w niewłaściwym miejscu, gdy jest to konieczne. A ponieważ nie uszkadza skóry ani naczyń krwionośnych, rekonwalescencja jest krótsza” – dodaje. Wada: zabieg trwa dłużej, a co za tym idzie, jest droższy (patrz tabela poniżej). Trwające badanie będzie również musiało wyjaśnić korzyści, ograniczenia i ryzyko związane z tą metodą. Dopóki zainteresowani specjaliści nie zostaną przeszkoleni w 2015 roku, tradycyjna rynoplastyka pozostanie złotym standardem.
ciąg dalszy na następnej stronie
