Naprawdę słuchają… i mówią bardzo mało

W świecie, w którym głośne rozmowy przyciągają uwagę, życzliwi ludzie błyszczą swoją umiejętnością słuchania. Nie tylko po to, by czekać na swoją kolej, by się odezwać, ale by naprawdę zrozumieć. Pamiętają drobne szczegóły, odczuwają emocje i reagują z wrażliwością. Jednak w zgiełku hałaśliwych grup ich cisza czasami sprawia, że stają się niewidzialni. Można by pomyśleć, że znikają w tle, podczas gdy w rzeczywistości oferują po prostu rzadką i autentyczną przestrzeń do słuchania .
Uciekają od konfliktów… nawet tych, które kryją się pod postacią plotek.
Subtelna krytyka, uszczypliwe uwagi, szeptane plotki… to nie dla nich. Osoby te wolą spokój od osądzających rozmów. Ich poczucie harmonii sprawia, że dystansują się od grup, w których drobne dramaty są na porządku dziennym. W rezultacie czasami wydają się zdystansowani, gdy po prostu wybierają łagodniejsze otoczenie, bardziej odpowiadające ich wrażliwości .
