Czy natknąłeś się kiedyś na łamigłówkę tak prostą, że nie dawała Ci spokoju przez cały dzień? Ten mały trójkąt, udostępniany tysiące razy w mediach społecznościowych, ma dokładnie taki efekt. Na pierwszy rzut oka nic nadzwyczajnego. A jednak za jego niepozornymi elementami kryje się tajemnica, która wywołała rozbawioną panikę w wielu biurach. Pytanie? Ile trójkątów tak naprawdę się w nim kryje? Uwaga, spoiler: nie jest to tak oczywiste, jak się wydaje…
Dlaczego ta łamigłówka jest tak fascynująca?
Wszystko zaczyna się jak zwykle: ktoś udostępnia obraz, przekonany, że zna PRAWIDŁOWĄ odpowiedź. Jego koledzy wtrącają się z zupełnie innymi liczbami… i zaczyna się przyjacielska rywalizacja. Jedni widzą cztery, inni dwanaście, dwadzieścia dwa, a nawet trzydzieści siedem. A potem są tacy, którzy kwestionują wszystko: „Ale jeśli linie nie są idealnie proste, czy to nadal trójkąt?”. Krótko mówiąc, wystarczająco, by doprowadzić do szału nawet najbardziej zenowego człowieka.
To, co czyni tę zagadkę jeszcze bardziej nieodpartą, to fakt, że wszyscy myślą, że postąpili zgodnie z nieomylną logiką. To trochę jak próba zrozumienia, dlaczego suflet nie chce wyrosnąć, mimo że wydaje ci się, że opanowałeś przepis.
Ciąg dalszy na następnej stronie
