Z biegiem lat zauważamy, że odcienie, które wcześniej idealnie do nas pasowały, nagle przyćmiewają nasz blask. Nie ma się czym martwić: każdy kolor odbija na twarzy inne światło. Gdy wybranemu odcieniowi brakuje miękkości lub ciepła, może on stworzyć zbyt ostry kontrast lub wręcz przeciwnie, spłaszczyć rysy twarzy. Stąd wrażenie zmęczenia.
Dobra wiadomość? Delikatnie dostosowując paletę, możesz natychmiast uzyskać świeższą cerę, jak po spacerze nad morzem.
Czarny: bezpieczny zakład… ale nie zawsze strategiczny
